Wibo Glamour Nails 3

Hej dziewczyny, dzisiaj do pokazania mam ostatni lakier jaki ja posiadam od Wibo z kolekcji Glamour Nails, kolor który chcę pokazać nosi numer 3, jest to piękna czerwień z mnóstwem złotych drobinek, swoją drogą bardzo lubię połączenie czerwieni i złota, wykończenie lakieru glassfleckowe. Pędzelek jest okrągły, na końcu ścięty pod skosem, konsystencja lakieru jest w sam raz, kryje przy dwóch warstwach, schnie szybko, nosiłam go 3 dni i nadal był w świetnym stanie. Cała kolekcja ma swoich zwolenników jak i wielu przeciwników, komentarze z poprzednich notek dzieliły się mniej więcej po połowie część z Was była zachwycona, część wręcz przeciwnie, ja należę do pierwszej grupy, mi ta kolekcja bardzo przypadła do gustu. Myślę że firma Wibo w bardzo odpowiednim czasie wprowadziła te lakiery na rynek, ja na pewno jeszcze nie raz będę ich używać w okresie świątecznym i karnawałowym. 

Pozdrawiam Patrycja 

W słońcu

W słońcu

W słońcu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

Wibo Glamour Nails 2

Hej dziewczyny, czas na mój drugi lakier od Wibo z kolekcji Glamour Nails, kolor który chcę dziś pokazać to numerek 2, odcień tego lakieru nazwałabym czekoladowym brązem przechodzącym w khaki może nawet troszkę w oliwkę z mnóstwem złotych drobinek, wykończenie glassfleckowe. W poprzedniej notce pisałam o ściętym pod skosem pędzelku, w tym lakierze również trafiłam na taki egzemplarz, z tymi pędzelkami nie do końca dobrze mi się pracuje, wolę okrągłe albo płaskie. Konsystencja jest w sam raz, wystarczą dwie warstwy do pełnego krycia, schnie szybko, nosiłam go trzy dni a lakier nadal wyglądał bardzo dobrze. Kolor jest trochę dziwny ale ja lubię takie dziwaki, a Wy co sądzicie o tym kolorku? 

Pozdrawiam Patrycja  

W słabym słońcu

W słabym słońcu

W słabym słońcu

W słabym słońcu

W słabym słońcu

W słabym słońcu

Wibo Glamour Nails 1

Hej dziewczyny, od dzisiaj chcę zacząć pokazywać lakiery od Wibo z najnowszej kolekcji Glamour Nails, posiadam trzy kolory z tej serii, na pierwszy ogień pójdzie numer 1. Kolor tego lakieru to rudy z mnóstwem złotych drobinek, bardzo podoba mi się ten odcień, wykończenie glassfleckowe jak w całej kolekcji. Pędzelek w tym lakierze jest okrągły i na pierwszy rzut oka wydaje się klasyczny, aczkolwiek jego końcówka jest ścięta pod skosem co nie do końca przypadło mi do gustu, nie wiem czy jest to wada fabryczna czy taki był zamiar producenta ponieważ czytając Wasze notki na blogach spotkałam się z różnymi opisami tych pędzelków w niektórych są ścięte a u innych tradycyjne. Konsystencja jest w sam raz, kryje idealnie przy dwóch warstwach, schnie szybko, nosiłam go cztery dni i były tylko lekko starte końcówki. Jak Wam się podobają zmiany na moim blogu, nagłówek oraz tło?

Pozdrawiam Patrycja

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

Wibo Extreme Nails 361

Hej dziewczyny, dzisiaj śliczny granatowy kolor z malutkimi srebrnymi drobinkami a mianowicie Wibo Extreme Nails nr. 361. Kolor jest przepiękny, bardzo wyrazisty i głęboki, to ulubiony granat w mojej kolekcji. Pędzelek w lakierach z tej serii jest szeroki, płaski i dość duży wiem że nie wszystkie lubicie te pędzelki ja należę go grona ich wielkich zwolenników. Konsystencja jest rzadka i potrzeba trzech warstw do pełnego krycia, schnie w miarę szybko, nosiłam go cztery dni i nie było żadnych odprysków, tylko lekko starte końcówki. A Wy co sądzicie o tym kolorku ja jestem nim zachwycona?

Pozdrawiam Patrycja 

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

 

Wibo Extreme Nails 74

Hej dziewczyny, dzisiaj chciałabym Wam pokazać lakier który kupiłam już kilka miesięcy temu ale jakoś nie miałam jeszcze okazji go wypróbować, mowa o lakierze Wibo Extreme Nails nr. 74. Odcień tego lakieru jest dość ciężki do zidentyfikowania, bardzo dużo zależy od tego jak pada na niego światło. Po pierwszej warstwie kolor był bardzo nijaki ( pomyślałam sobie że będzie to straszny niewypał ) kolor był szary, przeźroczysty i lekko mienił się odcieniem purpury, nałożyłam więc drugą warstwę, lekko zaczął nabierać swojego uroku chociaż białe końcówki nadał były widoczne a efekt nie był zadowalający. Nałożyłam więc trzecią warstwę i to był dopiero efekt  jakiego na początku od niego oczekiwałam. Ten lakier mnie zachwycił, nie mogłam się na niego napatrzeć, kolor mienił się odcieniami fioletu, purpury a nawet dostrzegłam w nim zielone tony. Pędzelek jest płaski, szeroki, dla mnie idealny, konsystencja jest bardzo nietypowa jak dla lakierów z tej serii, zbyt wodnista, schnie dość szybko. Nosiłam go ok. 3 dni i były tylko lekko zdarte końcówki. Dziewczynom które lubią kremowe wykończenie pewnie nie przypadnie on do gustu, ale ja ostatnio szaleję na punkcie lakierów które błyszczą :)

Pozdrawiam Patrycja  

W słońcu

W słońcu

W cieniu

W słońcu

W słońcu

W słońcu

Nowe Lakiery

Hej dziewczyny, od pewnego czasu na blogach furorę robią nowe lakiery od Wibo z kolekcji Glamour Nails mi również ta kolekcja bardzo się spodobała i postanowiłam kupić sobie trzy z nich, jestem szczęśliwą posiadaczką numerków 1, 2 i 3 dwa pozostałe nie do końca trafiły w mój gust. Będąc na zakupach kupiłam jeszcze dwa lakierki z Safari, kolory te są również błyszczące i będą idealnie nadawały się na nadchodzący sezon świąteczny oraz karnawałowy. 

Pozdrawiam Patrycja

Od lewej:

Wibo Glamour Nails nr. 1, Rossmann, 9,5 ml, cena: 6,99 zł

  Wibo Glamour Nails nr. 2, Rossmann, 9,5 ml, cena: 6,99 zł  

Wibo Glamour Nails nr. 3, Rossmann, 9,5 ml, cena: 6,99 zł

Safari nr. 290, Bazarek, 12 ml, cena: 3 zł

Safari nr. brak, Bazarek, 12 ml, cena: 3 zł

Delia Coral Prosilk 160

Hej dziewczyny, dzisiaj do pokazania mam lakier który już kiedyś był prezentowany na moim blogu, ale coś mnie natchnęło, pomalowałam nim sobie jeszcze raz paznokcie, zrobiłam fotki i stwierdziłam że są zdecydowanie fajniejsze od tamtych więc postanowiłam dodać go jeszcze raz. Lakier o którym piszę to Delia Coral Prosilk nr. 160. Kolor lakieru wydaje się banalny ale ma w sobie "to coś" nazwałabym go brudnym fioletem, wykończenie lakieru to... no właśnie jakie??? Ni to kremowe ni z shimmerem, jak dobrze się przyjrzymy można dostrzec bardzo delikatne, minimalne drobinki ( ale może tylko tak mi się wydaje ) jeśli któraś z was ma ten lakier to może podpowie mi jakie on ma wykończenie? Pędzelek jest klasyczny okrągły, bardzo wygodny i precyzyjny, konsystencja jest w sam raz, kryje przy dwóch warstwach, ja dla pogłębienia koloru nałożyłam trzy. Schnie w dość szybkim tempie, nosiłam go trzy dni bez żadnych uszczerbków. Co sądzicie o tym kolorku, mi się podoba jest neutralny i pasuje do codziennego noszenia?

Pozdrawiam Patrycja  

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

Wibo Express Growth 49

Hej dziewczyny, na samym wstępie chciałabym Was bardzo przeprosić za mają długą nieobecność, to wszystko jest spowodowane totalnym brakiem czasu, mam nadzieje że mi to wybaczycie i nadal będziecie chętnie odwiedzać mojego bloga, to tyle słów wstępu przejdźmy do rzeczy najważniejszych. Przychodzę dzisiaj z lakierem który kupiłam nie tak dawno temu ale jakoś nie miałam okazji pokazać Wam go w zakupach, mowa o Wibo Express Growth nr. 49. Kolor tego lakieru to piękna morska zieleń ze złotym shimmerem ( na zdjęciach kolor nie do końca jest taki jak w rzeczywistości, chociaż starałam się go jak najlepiej uchwycić ). Pędzelek jest okrągły, klasyczny, nie za duży, bardzo wygodnie się z nim pracuje. Konsystencja lakieru jest w sam raz, kryje przy dwóch warstwach ( u mnie na zdjęciach końcówki są lekko widoczne ale to tylko dlatego że mam je dość białe ), schnie szybko. Wiedziałam że te lakiery są dobrej jakości ale ten dodatkowo zaskoczył mnie mile swoją wytrzymałością bo nosiłam go 6 lub nawet 7 dni ( dokładnie nie pamiętam ) i były tylko lekko zdarte końcówki, więc naprawdę szacun dla niego :) A jak Wam podoba się ten kolor bo mi bardzo? 

Pozdrawiam Patrycja

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu

W cieniu