Hej dziewczyny, dzisiaj chciałabym opisać jak wygląda moja pielęgnacja dłoni i paznokci, jak wiadomo dłonie są wizytówką kobiety i każda z nas powinna o nie dbać. Moja pielęgnacja nie jest zbyt skomplikowana są to tanie, domowe sposoby, które u mnie najlepiej się sprawdzają.
Na początek chciałabym przedstawić podstawę pielęgnacji czyli kremy do rąk i paznokci, moimi ulubionymi kremami są kremy z Cztery Pory Roku, lubię je za ich zapach, konsystencję i za to że dobrze nawilżają dłonie, kosztują ok. 4-5 zł, są dostępne w drogeriach oraz w supermarketach. Na dzień lubię stosować krem który się szybko wchłania w dłonie i nie pozostawia tłustej warstwy, na noc stosuję kremy bardziej treściwsze i nakładam grubszą warstwę by dłonie i paznokcie były naprawdę nawilżone.
Raz w tygodniu ( najlepiej robić to wieczorem ) nakładam na dłonie kokosową maskę do rąk i paznokci z firmy ZIAJA. Robię to w ten sposób: nakładam grubą warstwę i trzymam ok. 30 min ( producent zaleca 15 min ) po czym nadmiar maski wmasowuję w dłonie z tym że tej maski nie da się całkowicie wmasować, zostaje jeszcze bardzo tłusta warstwa, mi to nie przeszkadza i idę tak spać ( jeśli komuś przeszkadza taka tłusta warstwa można założyć na noc bawełniane rękawiczki ). Rano moje dłonie i paznokcie są naprawdę nawilżone a skóra gładka i miękka. Maskę można kupić w każdej drogerii oraz w supermarketach za ok. 6 zł. Jest bardzo wydajna, ja stosuję ją ok. 4 miesiące i nie zużyłam nawet połowy opakowania. Ma ona 75ml. Muszę wspomnieć jeszcze że konsystencja maski jest gęsta ale pod wpływem ciepła dłoni mięknie, zapach jest dość intensywnie kokosowy i trochę chemiczny dla niektórych może być to problem.

Do moich skórek wokół paznokci stosuję trzy produkty, które na przemian staram się używać przeważnie wieczorem oglądając jakiś film.
Najlepszym produktem według mnie jest maść ochronna z witaminą A, kosztuje ona ok. 4 zł można ją kupić w aptece, starcza na naprawdę długo. Fajnie nawilża skórki i nawet od kiedy ją stosuję moje paznokcie stały się twardsze. Jej zapach jest bardzo słabo wyczuwalny i niedrażniący, można ją stosować również na usta jako balsam.
Następnym produktem jest aromatyczny olejek pielęgnacyjno-odżywczy do paznokci i skórek z firmy SENSIQUE ja mam o zapachu grejpfrutowym, zapach jest słabo wyczuwalny ale to moim zdaniem jest zaleta. Jak dla mnie produkt jest ok, dobrze nawilża, moje paznokcie są twarde, krzywdy na pewno mi nie zrobił. Jest bardzo wydajny ma 30 ml ja stosuję go już chyba z rok i zużyłam tylko połowę buteleczki. Można go kupić w Naturze ja płaciłam ok. 10 zł ale to było dawno temu.
Kolejnym produktem jest zwykła biała wazelina kosmetyczna, która ma za zadanie nawilżyć i robi to. Ten produkt stosuję najmniej tylko wtedy jak nie mam nic innego pod ręką :) kosztuje grosze ok. 3 zł , w aptece lub w supermarkecie.
Jeszcze jedna ważna uwaga, ja swoich skórek nie wycinam jeśli już mi się to zdarzy to bardzo, bardzo rzadko, jak mi się przypomni to odsuwam je paznokciem albo drewnianym patyczkiem.
Dla wybielenia oraz wzmocnienia paznokci raz w miesiącu robię im kąpiel wybielająco-wzmacniającą. Do miseczki z ciepłą przegotowaną wodą dodaję pokrojoną w ćwiartki cytrynę ( nie musi być cała wystarczy połowa cytryny ) do tego dodaję troszkę oliwki dla dzieci i trochę oleju rycynowego. W takiej mieszance moczę paznokcie przez 20 min.
Zawsze ( bez wyjątku ) przed położeniem kolorowego lakieru nakładam bezbarwną odżywkę. Ja stosuję odżywki z JOKO Ekspresowe Wzmocnienie oraz Bomba Witaminowa, stosuję je na przemian. Moim zdaniem są to dobre i tanie odżywki kosztują ok 9 zł, można je kupić w małych osiedlowych drogeriach. Używam ich już od dłuższego czasu, moje paznokcie są w dobrym stanie nie rozdwajają się ani nie łamią.
Zmywacz którego używam aktualnie to odżywczy zmywacz do paznokci wzbogacony olejkiem z alg oraz olejkiem rycynowym. Jest to najlepszy zmywacz jaki używałam do tej pory, nie wysusza skórek wokół paznokci, naprawdę nawilża i dobrze zmywa. Dopóki będę miała okazję go kupować nie zamienię go na inny. Nie zawiera acetonu i toluenu. Można go kupić w supermarkecie Auchan, on jest dla nich produkowany więc podejrzewam że nigdzie indziej nie jest dostępny. 100 ml kosztuje ok. 4 zł.

Na koniec wspomnę jeszcze że do piłowania paznokci używam wyłącznie szklanego pilnika, jak dla mnie to najlepsza opcja, bardzo dobrze piłuje, jest higieniczny można go umyć po każdym użyciu ( a nawet jest to wskazane ), nic się z nim nie dzieje, nie psuje się, nie ściera. Bardzo ważna uwaga: do wszystkich prac domowych, tupu: pranie, sprzątanie, zmywanie naczyń używam gumowych rękawiczek. Uwierzcie mi da się do nich przyzwyczaić i naprawdę warto, bo takie domowe czynności bardzo niszczą dłonie. Nie wspomniałam nic o zdrowym odżywianiu ani o suplementach diety, ale to już osobny temat.
Dziękuję za cierpliwość i przepraszam za tak długi i nudny post, mam nadzieję że komuś przydadzą się moje rady i sposoby. A jakie są Wasze metody na piękne i zdrowe paznokcie, chętnie o tym poczytam. Na koniec zdjęcie moich paznokci bez lakieru ani odżywki, świeżo wypiłowane :)
Pozdrawiam Patrycja