Hej dziewczyny, dzisiaj zdecydowałam się na lakier Miss Sporty nr. 320, zobaczyłam go u którejś z Was na blogu i przypomniało mi się że ja też go mam a do tego jeszcze Wam go nie pokazywałam. Jest to piękny chabrowy kolor o wykończeniu kremowym. Jak już pisałam wcześniej bardzo polubiłam lakiery z tej serii, mają płaski, szeroki pędzelek co bardzo ułatwia malowanie przy skórkach, wystarczy jedno pociągnięcie i prawie cały paznokieć jest pomalowany. Konsystencja jest gęsta ale nie utrudnia to malowania, krycie jest bardzo dobre bo już pierwsza warstwa prawie idealnie pokrywa paznokieć ( ja położyłam dwie warstwy ). Schnie szybko, z wytrzymałością u mnie też nie ma problemu bo utrzymuje się trzy-cztery dni bez odprysków, jedynie co to lekko zdarte końcówki. Jestem ciekawa jak Wam się podoba mój nowy wygląd bloga?
typowo mój kolor
OdpowiedzUsuńładny błękit :)
OdpowiedzUsuńmam ten lakier :D a nowy wygląd bloga bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńkurcze nie mogłam sie przekonać do lakierów z Miss Sporty ale chyba sobie w końcu jakiś zakupie i myślę, że właśnie niebieski:)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek a te Twoje pazurki mmm cudne ♥
OdpowiedzUsuńMam i również jestem z niego zadowolona:)
OdpowiedzUsuńsuper koloor :D
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolor taki smerfowy :D
OdpowiedzUsuńkolor lakieru jest boski, mam taki bell :)
OdpowiedzUsuńChyba u mnie go widziałaś :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kolor :)
Tak u Ciebie go widziałam :)))
UsuńWow, piękny kolor!:)
OdpowiedzUsuńkolor <3
OdpowiedzUsuńświetny jest ; ) nie mam jeszcze żadnego koloru z Miss Sporty i koniecznie musi się to zmienić , bo kolorki mają świetne ; D
OdpowiedzUsuńTeż go mam w swojej kolekcji, nawet mam nim teraz pomalowane paznokcie u stóp ;)
OdpowiedzUsuńmoja miłość od pierwszego wejrzenia. już dawno byłby mój, gdyby nie to, że nie lubię się z lakierami tej firmy. :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten lakier :) A poza tym - masz piękne paznokcie *.*
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten kolorek , mam podobny firmy bell :)
OdpowiedzUsuńTo był jeden z moich pierwszych lakierów. Skończył się i trzeba było go wyrzucić- ze zbolałym sercem, bo uwielbiałam ten kolor. Ach te wspomnienia...
OdpowiedzUsuńNa ten kolor od Miss Sporty dłuuugo chorowałam... :) Cudowny jest!
OdpowiedzUsuńA skoro nie przeszkadzają Ci linki do innych blogów to zapraszam: http://nailpolishesaddiction.blogspot.com/ :)
piekny kolor i jak najbardziej na jesien
OdpowiedzUsuńAj zdecydowanie, wszystkie odcienie niebieskiego na pazurkach są naj! i ten Twój również bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam ciacho ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lakieromania-rzeczludzka.blogspot.com/2012/09/paznokciowy-projekt-finish-tydzien-5.html
mam go i strasznie śmierdzi
OdpowiedzUsuńcudowny kolor! zakochałam się w nim, jutro pędzę do sklepu i koniecznie muszę taki znaleźć :)
OdpowiedzUsuńoo widzę mój ulubiony lakier:D ładny kształt pazurków :)
OdpowiedzUsuńMam ten lakier właśnie na paznokciach jest świetny wszyscy pytają co to za lakier :) zapraszam do mnie i do obserwcji co ja też uczyniam :)
OdpowiedzUsuń